Wpływ Covid-19 na polską gospodarkę

0
1865
views

Scenariusz walki z pandemią koronawirusa w większości krajów europejskich, w tym i w Polsce, był podobny – ograniczyć kontakty między ludźmi. W efekcie wszędzie tam, gdzie było to możliwe, pracodawcy umożliwili swoim pracownikom przejście na pracę zdalną, ale wiele z przedsiębiorstw, w których nie było takiej możliwości, zostało po prostu zamkniętych. Restauracje, kina czy siłownie – praktycznie od marca nie działały i dopiero ostatnio powoli wracają do normalnego funkcjonowania, choć nadal z wieloma ograniczeniami.

Zarówno zwiększone wydatki na wsparcie służby zdrowia w tym ciężkim okresie, jak i tymczasowe zamrożenie działalności wielu branż sprawiły, że kraj poniósł ogromne koszta i bez wątpienie ucierpiała na tym gospodarka Polski.

– Branże, które kryzys dotknie najbardziej

Zaczynając optymistycznie – z pewnością jesteś w stanie wymienić wiele sektorów, których sytuacja nie dotknęła w znaczącym stopniu. W końcu sklepy z żywnością nie mogły specjalnie narzekać na brak klientów, a i część branży technologicznej okazała się idealnie odnaleźć w świecie, w którym wszystko co tylko można, zostało przeniesione do świata wirtualnego. Można do tej listy dopisać także sklepy online, platformy streamingowe czy… najlepsze kasyna online – jednym słowem wszystko to, co pozwoliło Polakom na urozmaicenie czasu podczas lockdownu.

Co z tymi, którzy z kolei ucierpieli najbardziej? To tak naprawdę duzi gracze na rynku, jak sieci kin czy siłownie, linie lotnicze (LOT), sklepy odzieżowe, ale też, a może przede wszystkim mniejsze przedsiębiorstwa, przykładowo salony fryzjerskie. Tak naprawdę cała branża turystyczna została zatrzymana, podobnie zresztą z branżą rozrywkową (odwołane wszelkie koncerty) czy sportową.

Do tego należy też dodać wszystkie zakłady, które albo prewencyjnie zdecydowały się na czasowe wstrzymanie produkcji lub też niejako zostały do tego zmuszone (albo przez rządowe rozporządzenia albo wskutek wykrycia u ich pracowników koronawirusa). Za przykład może posłużyć Volkswagen, którego fabryki na pięć tygodni zostały zamknięte, otwierając się dopiero pod koniec kwietnia.

– Wygrani i przegrani

Bez wątpienia o większości przedsiębiorców, a w konsekwencji o polskiej gospodarce, można mówić w kontekście pandemii jako o przegranych, ale czy można też znaleźć wygranych? I tak, i nie.

Chociaż część branż, jak chociażby sklepy spożywcze czy sklepy online, bez żadnych przerw funkcjonowało podczas pandemii, zyski nadal nie były wyższe. Po prostu, część osób, które z dnia na dzień zostały bez pracy, zdecydowało się rozsądniej podchodzić do swoich wydatków – tak więc Polacy po prostu byli, i nadal są, mniej skorzy do robienia zakupów.

Kto jest w takim razie prawdziwym wygranym? Chociażby te wspomniane kasyna online. Po zamknięciu kasyn naziemnych część z ich bywalców przeniosło się do świata online. Z kolei ci, którzy do tej pory nie mieli nic wspólnego z hazardem, niejako z nudów zaczęli go uprawiać. W końcu, jak przyznaje ekspert Jacek Michałski: “kasyna online to świetna forma rozrywki”.

– Efekty ekonomiczne
Sytuacja w kraju

Czas zatem byś zadał sobie pytanie – jak to wszystko przekłada się na prognozy gospodarcze dla kraju? Z pewnością wzrost gospodarczy kraju przystopuje. I chociaż na ten moment jest o wiele za wcześnie, by tak naprawdę oceniać ostateczny wpływ epidemii na sytuację gospodarczą w Polsce, to wielu ekonomistów powoli decyduje się na tworzenie pierwszych symulacji.

Spadek tempa sprzedaży detalicznej i produkcji sprzedanej przemysłu – to skutki obserwowane od marca. Z czasem dołączył do tego coraz wyraźniejszy wzrost bezrobocia (do 6,2 proc. w maju). Wszystko to przekłada się na nieunikniony znaczny spadek PKB w drugim kwartale, a w konsekwencji później w całym roku.

– Polska na tle innych krajów

Eksperci Banku Światowego wskazują, że Polska w porównaniu do innych krajów regionu jest odporniejsza na skutki kryzysu wywołanego przez ogólnoświatową epidemię. Owszem, podkreślają, że w kraju wzrośnie bezrobocie, zmniejszy się także chociażby wpływ do kasy państwa z eksportu towarów, ale… nadal dzięki całkiem dobrej dotychczasowej kondycji finansowej, kraj na tle innych prezentować się będzie nieźle. Spadek PKB przewidywany przez Bank Światowy dla Polski w 2020 roku to 4,2 proc.

Optymistyczne prognozy dla Polski ma także Komisja Europejska, która w swoim raporcie zakłada, że polski PKB w 2020 roku spadnie o wiele mniej niż ten unijny, a rok później wykaże już wzrost.

– Podsumowanie

Gospodarka Polski bez wątpienia ucierpiała wskutek pandemii Covid-19 i choć ciężko w tej sytuacji mówić o jakimkolwiek optymizmie, to jednak należy mieć nadzieję, że dotychczasowe opinie ekspertów okażą się prawdziwe i powoli gospodarka będzie się odbudowywać.