Polska pokonuje Niemcy na inauguracje

0
1320
views

W swoim inauguracyjnym występie na Mistrzostwach Europy polscy siatkarze pokonali reprezentację Niemiec 3:1 i z 3 punktami objęli prowadzenie w grupie D.

Wbrew oczekiwaniom Polacy od początku narzucili rywalom swoje warunki gry. W pierwszym secie nasz zespól zdominował Niemców w każdym elemencie siatkarskiego rzemiosła. Znakomicie funkcjonowała zagrywka i przyjęcie. W polu serwisowym szczególnie błyszczał Bartosz Kurek. W ataku prym wiódł Michał Kubiak. Niemcy którzy dość nieoczekiwanie rozpoczęli z Schopsem w ataku i Kaliberdą na przyjęciu, byli w pierwszej partii tłem dla znakomicie grających Polaków. Set zakończył się wynikiem 25:19 dla biało- czerwonych.

Od początku drugiego seta stremowanego Kaliberdę zastąpił doświadczony Andrae. Nie zmieniło to jednak obrazu gry. Początek seta rozgrywany był pod dyktando podopiecznych Anastasiego. Znakomicie funkcjonował polski blok, raz po raz zatrzymując niemieckich atakujących. Dominację Polaków przyćmiła nieco 7 punktowa seria Georga Grozera na zagrywce, jednak druga partia znów padła łupem naszego zespołu 25:20.

Trzeciego seta Polacy również rozpoczęli znakomicie i wydawało się, że losy meczu są przesądzone. Niemcy zdołali jednak wyrównać. Od tego momentu w szeregi reprezentantów polski wdało się wiele chaosu. Nieskuteczni do tej pory Niemcy zaczęli zdobywać punkty w sytuacyjnych piłkach, a Polacy dobre akcje przeplatali słabymi. W efekcie po zaciętej końcówce Niemcy zwyciężyli w 3 secie 25:22.

Czwartą partie tradycyjnie znakomicie rozpoczęli Polacy. Po chwili jednak rywale odrobili część strat i doskoczyli do naszego zespołu na 2 punkty. Od tego momentu gra obu zespołów falowała. Najpierw kilkupunktową przewagę zdobywali Polacy, po chwili to Niemcy punktowali seriami. W końcówce więcej zimnej krwi zachowali jednak podopieczni trenera Anastasiego i wygrali tą partię 25:22 oraz całe spotkanie 3:1.

Na szczególną pochwałę po tym meczu zasłużył Michał Kubiak. Młody przyjmujący znakomicie spisywał się zarówno w ataku jak i w przyjęciu. Dobrze funkcjonował również nasz podwójny blok, głównie za sprawą dobrego „czytania gry” przez naszych środkowych. Również w polu zagrywki nasi siatkarze skutecznie wywierali presję na przyjmujących rywali. W tym elemencie na wyróżnienie zasługuje Bartosz Kurek, którego serwisy siały popłoch w szeregach reprezentacji Niemiec.

Zwycięstwo nad ekipą Niemiecką pozwoliło reprezentacji Polski zajęcie pozycji lidera po pierwszej serii spotkań w grupie D. Jeżeli jutro zdołają pokonać w podobnym stosunku siatkarzy bułgarskich, zapewnią sobie awans do kolejnej fazy mistrzostw.

Składy obydwu drużyn:
Polska: Żygadło, Gruszka (8), Kurek (15), Kubiak (16), Nowakowski (11), Możdżonek (10), Ignaczak (libero, 1) oraz Kosok, Jarosz (2), Mika i Ruciak
Niemcy: Steuerwald, Schöps (4), Kaliberda (1), Böhme (4), Hübner (15), Kromm (17), Tille (libero) oraz Popp, Andrae (8), Grozer (15), Kampa (2) i Günthör

Tomasz Kluczyk