Szczurek popełnili przestępstwo?

0
1258
views

Istnieje podejrzenie popełnienia przestępstwa przez Ministra Finansów Mateusza Szczurka oraz innych funkcjonariuszy publicznych Ministerstwa Finansów, między innymi podsekretarza stanu Jacka Kapicę – wynika z zawiadomienia złożonego przez Związek Przedsiębiorców i Pracodawców do prokuratury.

Według związku, nie jest wykluczone, że przedstawiciele resortu finansów nakłaniali Izby Skarbowe do prowadzenia kontroli w taki sposób, by kończyły się one nakładaniem na przedsiębiorców kar finansowych. Wpływy z tego tytułu miały zasilać budżet.

ZPP poszedł do prokuratury powołując się na notatkę Protokołu z narady naczelników urzędów skarbowych województwa opolskiego z dnia 4 listopada 2014 r. w Izbie Skarbowej w Opolu, którą dostał z anonimowego źródła.

Zgodnie z jej treścią ministerstwo obiecywało, że urzędy skarbowe, które będą miały najwyższy procent kontroli negatywnych w skali kraju, zostaną pozbawione pracowników kontroli podatkowej (pozostanie tam np. jedynie 2 kontrolujących).

Celem na 2015 r. jest wzrost dochodów budżetowych, wzrost kontroli okresów bieżących i wzrost kontroli pozytywnych. Należy obecnie zmienić tok myślenia w sprawie kontroli podatkowych – nie ma kontroli w celach prewencyjnych, kontrola ma przynosić wpływy budżetowe – głosi treść notatki, na którą powołuje się Związek.

– Podejście Ministerstwa Finansów do kontroli polskich przedsiębiorców kojarzy mi się z erą stalinowską i słynną maksymą „Dajcie mi człowieka, a paragraf się znajdzie” – mówi Cezary Kaźmierczak, prezes ZPP. Kaźmierczak dodał, że Związek doskonale rozumie rolę Ministerstwa Finansów i wie, że jego przedstawiciele, w osobie Ministra czy Podsekretarza, mogą zwiększać ilość kontroli. Nie mogą jednak prowadzić nierzetelnych kontroli, których jedynym celem jest zwiększenie wpływów budżetowych kosztem uczciwych przedsiębiorców.

 

Money.pl