2011 rok nie będzie dla nich łatwy. Rok 2011 będzie dla firm deweloperskich okresem próby i podejmowania strategicznych decyzji na wciąż chwiejnym rynku.
Nie można wykluczyć fali bankructw mniejszych deweloperów – czytamy w raporcie CEE Property Group.
Duże spółki będą starały się uciec do przodu rozpoczynając nowe, często duże projekty mieszkaniowe, głównie w segmencie ekonomicznym. Mniejsi deweloperzy pomału będą odmrażać kolejne etapy inwestycji wstrzymanych w 2008 r. oraz szukać wolnych jeszcze nisz rynkowych w szeroko pojętym mieszkalnictwie.
Część spółek przyzwyczajonych do łatwych i tanich kredytów inwestycyjnych czeka na poprawę otoczenia gospodarczego i poprawę dostępności kredytów na budowę mieszkań; mogą się jednak tego szybko nie doczekać i w efekcie ograniczą sobie możliwość budowy nowych inwestycji.
Pomimo niezłej spodziewanej dynamiki PKB i rosnących dochodów Polaków, deweloperzy będą zmuszeni działać w warunkach zaostrzonej przez Komisję Nadzoru Finansowego (KNF) rekomendacji „T”, wyższej stawki VAT na sprzedawane mieszkania i przy zagrożeniu brakiem wsparcia ze strony rządowego programu „Rodzina na Swoim”. To wszystko sprawia, że nie można wykluczyć odroczonych skutków kryzysu w postaci fali bankructw mniejszych deweloperów – nformuje CEE Property Group.
TM
www.hotmoney.pl/artykul/nadchodzi-fala-bankructw-deweloperow-17555
