Pałac Opatów, To warto zobaczyć

0
1397
views

Pałac Opatów w Gdańsku – Oliwie, to klasztor zakonu cystersów, który jest wkomponowany w najpiękniejszy w Europie kompleks parkowy. Według tradycji wzniesiono go w miejsce istniejącego za czasów pogańskich myśliwskiego dworku książąt pomorskich, którzy słynęli w całej okolicy z wyrobu serów.

Średniowieczne zabudowania

– Do oliwskiego Pałacu Opatów, przylega od strony północnej Stary Pałac pochodzący z XV stulecia. Z tamtego czasu, zachowały się także piwnice i fragmenty murów, stanowiące średniowieczne fortece obronne. Swój obecny kształt, pałac ten zawdzięcza gruntownej przebudowie przeprowadzonej na zlecenie opata Jana Grabińskiego w latach 1637-46. Przebudowy tej dokonał, Ernest Gregh. W posiadłości tej, zatrzymywały się niejednokrotnie znamienite osoby, a jedną z nich była polska królowa Ludwika Maria Gonzaga podążająca drogą lądową z Francji przez Gdańsk, aż do Warszawy. Zachwyt królowej wzbudziły jagiellońskie arrasy, którymi udekorowano tę gdańską rezydencję – relacjonuje Andrzej Kopczyński historyk.

W rękach niemieckich właścicieli

Warto jest zwrócić uwagę na fakt, iż Pałac Opatów wybudowano w stylu rokokowym w latach 1754-56, z polecenia ostatniego już opata oliwskiego, niejakiego Jacka Rybińskiego. Kolejnymi mieszkańcami pałacu po śmierci opata Rybińskiego, byli Karl a następnie Joseph Hohenzollernowie, mianowani opatami przez pruskiego króla. Po śmierci Josepha Hohenzollerna, która nastąpiła w 1836 roku, wspomniany pałac był pustostanem. Dopiero w 1869 roku, zamieszkała tam Maria Hohenzollern, bratanica króla pruskiego.

Pomysł Majkowskiego

– Po śmierci Marii Hohenzollern, pałac zajmowali czasowo dygnitarze pruscy. Rok po odzyskaniu przez Polskę niepodległości, Aleksander hrabia Majkowski, korzystając z przeprowadzanego podziału pruskich posesji między Polskę i Wolne Miasto Gdańsk, zabiegał o przyznanie poopackiej rezydencji Polsce z myślą o umieszczeniu w niej zbiorów z sopockiego Muzeum Kaszubsko-Pomorskiego – czytamy w opracowaniach tematycznych Tadeusza Guzy. Pałac otrzymały jednak władze Oliwy i przeznaczyły go na biura i mieszkania. W 1926 roku, przeprowadzono tu rewaloryzację zabytku i otwarto Muzeum Historii Gdańska. Pod koniec wojny, Niemcy przekształcili pałac na magazyn materiałów wojskowych. W ostatniej chwili przed ucieczką podpalili budynek. Pałac doczekał się jednak należytej odbudowy i powstała w nim filia Muzeum Narodowego w Gdańsku – kończy Krystyna Nagan – Szulc historyk.

Zbliża się okres wakacji i związanego z tą porą roku urlopu. Warto jest zatem wybrać się na Pomorze, by zobaczyć Pałac Opatów i sąsiadujący z nim park.

EWA MICHAŁOWSKA – WALKIEWICZ